Chorobliwa nuda

W dzisiejszym wpisie będzie sporo narzekania i marudzenia, co nie zdarza mi się często, ale no każdy ma prawo trochę pomarudzić!
Czerwiec to chyba najgorszy miesiąc życia. Czemu tak twierdzę? Bo nikt nie ma na nic czasu. Jedni albo studiują i nie mogą nigdzie wychodzić bo się uczą, zaś inni gdzieś wyjeżdżają, a ja zostaję często sama jak palec. Nawet moi rodzice ostatnio sobie wyjechali, a ja przez to, że wszyscy moi znajomi nie mają na nic czasu to ja nie mogę nigdzie wyjechać. No bo z kim? No właśnie, nie ma z kim…
Chciałabym wyjechać sobie gdzieś na tydzień, czy dwa, odpoczywając od codziennego życia. No, ale nie da rady. Muszę tu siedzieć i szukać jakichś rozrywek sama. Nawet zaczęłam z nudów ostatnio grać w Simsy. Jeżeli to robię to znaczy, że naprawdę jest ze mną źle. Biegam, trenuje, ale mimo wszystko brakuje mi spędzania czasu ze znajomymi, o tak, po prostu, żeby sobie gdzieś wyjść, pośmiać się, no tak wiecie, zwyczajnie pospędzać miło czas. Dlatego zastanawiam się czy może nie skorzystać z jakichś serwisów, na których mogłabym kogoś poznać.
Osobiście nieco się boję, no wiecie jak to jest. Nigdy nic nie wiadomo. Ktoś może podawać się za przystojnego 23 latka, studiującego prawo, a tak naprawdę być 17 letnim licealistą, albo co zgrozo 40 letnim murarzem. Sama nie wiem co mam robić. Tyle problemów przez jakichś ludzi.
Właśnie sobie zdałam sprawę jak jestem zależna od innych ludzi, z jednej strony to dobre, bo znaczy, że inni ludzie są dla mnie ważni, ale jednak gdy nie spotykam się ze swoimi przyjaciółmi to jakoś czuję, jakbym straciła część siebie. Może się za bardzo tym wszystkim przejmuję. Oj, sama nie wiem.

Dodaj komentarz