Syrop z agawy możemy spotkać również pod nazwą nektaru. Ludzie coraz chętniej zmieniają swój tryb życia na zdrowszy, a co za tym idzie, również sposób odżywania. Jedną z pierwszych czynności przy przechodzeniu na „zieloną” stronę życia, jest poszukiwanie alternatywy dla białego cukru z buraków cukrowych. Niektórzy ludzie wybierają miód, jednak np. weganom nie pozwalają na to sumienie i wyznawane wartości, ponieważ jest on produkowany przez zwierzęta.
Pomimo iż na razie syrop ten kupić można w sklepach ekologicznych (do których boimy się wchodzić, ze względu na wygórowane ceny – niesłusznie), ale też w Internecie. Tak czy tak, popularność wzrasta, a wraz z nią zainteresowanie i zapotrzebowanie na produkt. Agawa to kaktus rosnący w Meksyku. Co ciekawe, to z niego produkuje się tequillę. Smutne jest to, iż jako roślina ozdobna, agawa zakwita tylko raz w swoim życiu.
Dietetycy są wyjątkowo zgodni z konsumentami co do tego, iż syrop ten ma rewelacyjne i zaskakujące właściwości. M. in. posiada niski ładunek glikemiczny. Nie wytwarzają go zwierzęta, więc zjedzą go weganie.
Jak go zrobić? Należy znaleźć korzeń lub rdzeń kaktusa, w celu wyciśnięcia z niego soku, który to następnie poddawany jest procesowi filtracji, podgrzewania i koncentrowania. Jego konsystencja jest rzadsza niż konsystencja miodu. Jeśli przy produkcji chce się uniknąć wysokich temperatur, wykorzystać można kropidlak czarny, czyli specyficznego grzyba.
Cukier biały słabo rozpuszcza się w zimnych napojach, w przeciwieństwie do syropu z agawy. Poleca się stosować go przy słodzeniu np. drinków czy mrożonych napojów – świetny sposób na udaną imprezę.
Syrop ten w smaku przypomina nieco karmel, choć nuta ta najbardziej wyczuwalna jest w odmianie bardzo ciemnej. Barwa bursztynowa również sygnalizuje posmak karmelu, za to jest on zupełnie niewyczuwalny w nektarze jasnym, który nie zmienia smaku potrawy.
Ślinka cieknie na samą myśl o przysmakach, które można podać w towarzystwie opisywanego syropu. Gofry, naleśniki, płatki z mlekiem, ciasta, lody, desery jogurtowe oraz… mięso! Jeśli chodzi o kalorie, jest ich w syropie o dwadzieścia pięć procent mniej, niż w „białej śmierci”! Mogą go spożywać nawet osoby będące na diecie bezglutenowej i wegetariańskiej.
Nasz układ trawienny wreszcie zacznie naturalnie i zdrowo działać, co przełoży się również na pracę układu nerwowego i odpornościowego.
Przeciwnicy syropu z agawy zarzucają mu, że składa się on ze zbyt dużej ilości fruktozy, która może człowiekowi zaszkodzić, gdyż nie jest pobierana naturalnie, z owoców, a uzyskiwana sztucznie. Wszystko to przez masową produkcję tego syropu. Dawniej był on w stu procentach naturalny.
Podsumowując: zachęcamy do stosowania syropu z agawy, jednakowoż proszę robić to z umiarem, w myśl zasady, że wszystko szkodzi w nadmiarze.