Jadąc np. na wakacje do Grecji, Turcji czy innych państw Unii Europejskiej http://travel-team.info/pl/page/about-us , jedynym językiem jaki musimy znać to język angielski. Większość ludzi porozumiewa się właśnie tym językiem, prawda? Przecież to dlatego uczymy się go w przedszkolu, później w podstawówce i tak przez kolejne lata życia.
Nauka języków obcych, jest przecież szkolnym wymogiem, który ma przygotować nas do dorosłego życia. Bo przecież nigdy nie wiadomo czy nie ułożymy sobie życia poza granicami Polski czy nie wyjedziemy za pracą np. do Norwegii…
A co oprócz angielskiego?
Niektóre szkoły, wprowadziły do swojej oferty edukacyjnej, możliwość wyboru nauki innego języka niż angielski. Swojego czasu również stanęłam przed wyborem między niemieckim a rosyjskim w szkole. Moim wyborem okazał się język rosyjski- zresztą tak jest do dzisiaj.
Nie każde państwo patrzy chętnie na osoby, które posługują się innym językiem niż urzędowy, obowiązujący w danym państwie. Dla przykładu takim państwem jest Francja. Francuzi owszem, znają angielski, ale niechętnie używają go w luźnych rozmowach z obcokrajowcami. Nawet między sobą rozmawiają po francusku.
Przed wyborem języka, którego chcemy się nauczyć, często wybieramy ten, który najbardziej przyda nam się w dorosłym życiu i to właśnie dlatego wybieramy angielski. Idziemy po najmniejszej linii oporu, gdyż zaczątki tego języka były poznawane przez nas przez kolejne lata edukacyjne. A przeglądając oferty pracy, często natykamy się na oferty pracy tłumacza, które wymagają od nas znajomości innego obcego języka. Najczęściej spotykana oferta pracy to tłumacz języka angielskiego, rosyjskiego, niemieckiego, węgierskiego, holenderskiego, polskiego, duńskiego, czeskiego, włoskiego… Tych języków jest oczywiście całe mnóstwo, przytoczyłam tylko te, które są najczęściej spotykne.
Wady i zalety nauki języków
Oprócz tego, że znajomość innych języków niż angielski, daje nam większe szanse na rynku pracy i możemy pochwalić nim w CV jest jeszcze parę innych zalet, o których prawie nigdy nie myślimy:
- możemy nawiązywać znajomości z osobami, które nie znają języka angielskiego lub slabo go znają
- mamy satysfakcję z tego, że znamy język, którego być może nie znają inni kandydaci i możemy się nim pochwalić
- nasz umysł poprzez naukę języków staje się elastyczny
- możesz bez przeszkód podróżować po Unii ze świadomością, że znasz język
- masz większe szanse na rynku pracy
- nie musisz brać ze sobą mapy- bez przeszkód potrafisz się porozumieć
Nie spotkałam jeszcze osoby, która byłaby niezadowolona z faktu, że zna o jeden język więcej niż polski i angielski. W czasach okupacji rosyjskiej i niemieckiej, obowiązkiem szkolnym była nauka języka okupanta. Ponieważ inne języki były stopniowo wypierane przez język angielski, uznano, że żeby znaleźć dobrze płatną pracę, trzeba znać ten podstawowy język. Z biegiem lat, rzeczywiście stało się to podstawą. Ale dziś, czasy się zmieniły i nauka języków innych niż angielski, jest coraz bardziej opłacalna. Oprócz możliwości zdobycia innej pracy i wyższych zarobków i własnej satysfakcji, ćwiczymy też mózg, dzięki czemu zapobiegamy chorobie Alztchimera w przyszłości. Poza tym uczyć się języków zawsze warto i warto o tym pamiętać.