Elektrownia atomowa: jakie przyniesie korzyści?

Mają zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników – elektrownie atomowe od lat wzbudzają zacięte dyskusje. W przeciwieństwie do wielu krajów europejskich w Polsce nie ma i nie było nigdy żadnej elektrowni atomowej. Plany jej budowy pojawiły się w latach osiemdziesiątych – miała ona powstać w miejscowości Żarnowiec w województwie pomorskim, ale prace został zatrzymane w latach dziewięćdziesiątych. Temat ten powraca jednak w ostatnim czasie coraz częściej w związku z większym zapotrzebowaniem Polski na energię. Jakie korzyści płyną z posiadania elektrowni atomowej, a jakie są zagrożenia z nią związane?

 

Zalety elektrowni atomowych:

  • brak zanieczyszczenia powietrza w porównaniu do elektrowni węglowych
  • niski koszt pozyskiwania energii niż w przypadku węgla
  • możliwość wykorzystania elektrowni w wielu dziedzinach, między innymi w medycynie oraz w przemyśle

 

Wady elektrowni atomowych:

  • wysokie koszty inwestycji
  • niechęć społeczeństwa
  • potrzeba składowania odpadów radioaktywnych
  • ryzyko skażenia środowiska w efekcie awarii

 

Jak zostało już wspomniane, w Polsce zapotrzebowanie na energię rośnie, a jego zaspokojenie z użyciem tradycyjnych źródeł energii, głównie pochodzącej z zasobów węgla, które także ciągle maleją, a jego wydobycie staje się również coraz mniej opłacalne. Oczywiście, część zapotrzebowania może być pokryta przez wykorzystanie OZE – Odnawialnych Źródeł Energii, na przykład z promieniowania słonecznego, wiatru czy geotermii, jednak nie są one w stanie zrobić tego w pełni.

 

W związku z tym elektrownie atomowe stanowią niemalże jedyne ekonomiczne rozwiązanie w perspektywie najbliższych dekad. Technologia pozyskiwania energii z atomu jest przy tym coraz bardziej bezpieczna, więc niebezpieczeństwo awarii i skażenia jest jednocześnie coraz niższe. Decyzja o inwestycji będzie musiała zostać podjęta w ciągu kolejnych kilku lat, ponieważ należy jednocześnie pamiętać o tym, że projektowanie i budowa elektrowni atomowej może trwać nawet do 10 lat, aby zabezpieczyć nasze zapotrzebowanie na energię w przyszłości.

Dodaj komentarz