Dobre wychowanie powinno cechować każdego człowieka. Nie chodzi tylko o ustępowanie miejsca w autobusie osobom starszym albo kulturalne wysławianie się. Jednym z ważniejszych aspektów kulturalnych jest…odpowiednie zachowanie się na zakupach.
Kto by pomyślał, że kultura i dobre wychowanie obowiązują również na zakupach. Wielu osobom wydaje się, że jeśli zmęczeni po pracy wpadają do marketu zrobić zakupy, to dobre maniery mogą zostawić przed sklepem. Robiąc zakupy można natknąć się na sytuacje rodem z reality show. Taki podstawowy kodeks zakupowy powinien być przestrzegany bezwzględnie przez każdego, chodzi przecież o zasady współżycia społecznego, higienę i kulturę osobistą.
Towar macany należy do macanta
Stare powiedzenie, jednak wciąż aktualne. Praktycznie w każdym sklepie, kilka razy dziennie, zdarza się klient, który obowiązkowo musi dotknąć wszystkich bułek, każdego warzywa itp. Nie wiadomo dlaczego, może uważają, że w poszukiwaniu kajzerki idealnej muszą pomacać każdą? Nie brakuje też ludzi, którzy wkładają ręce do beczek z ogórkami, kapustą kiszoną albo bakalii (samo próbowanie produktów też nie jest oznaką dobrego wychowania). Szkoda, że wciąż tak mało osób ma świadomość, że w ten sposób roznoszą bakterie – ich ręce dotykały przecież wcześniej setek innych rzeczy w ciągu dnia, a później zostawiają to wszystko na bułce, której…nie kupują. Zanim dotknie się pieczywo, warzywa, owoce itp. to koniecznie trzeba nałożyć specjalnie do tego przeznaczone rękawiczki lub użyć plastikowych woreczków. Dbajmy o swoje zdrowie, bo mamy tylko jedno.
Kolejka rzecz święta…na pewno?
Nikt nie lubi stać w kolejce, ale jak to się mówi: „kolejki sprawiają, że każdy jest równy, bo każdy w kolejce stoi po równo”. Trzeba się z tym pogodzić i nawet w kolejce zachować ludzką twarz. Przepychanie się, kłótnie itp. nie są przejawami kultury. Za to kulturę w sklepie można pokazać przepuszczając w kolejce osoby starsze, schorowane i kobiety w ciąży. Nikomu od tego nie ubędzie, a nigdy nie wiadomo kiedy człowiek sam będzie potrzebował dostać się szybciej do kasy.
Lista zakupów…nie przy kasie!
Robienie listy potrzebnych produktów to bardzo dobry pomysł, zarówno na oszczędzenie pieniędzy, jak i na samo przyśpieszenie zakupów. Tylko, że taką listę powinno się zrobić przed wejściem do sklepu, ewentualnie między półkami, nie przy kasie. Wiele osób wkłada do koszyka produkty nie myśląc o tym, czy mają wystarczającą ilość gotówki. Później przy kasie debatują co im jest potrzebne, a co nie. W ten sposób stanie w kolejce wydłuża się…stres potęguje złość, a kiedy człowiek zły to trudniej mu wykazać się kulturą w sklepie.